Kiedyś usłyszałam pytanie dlaczego Cyganie cały czas się kłócą byłam bardzo zaskoczona. Okazało się, że nasz temperament plus specyficzny język przez Gadziów (nie-Romów) określany jest jako kłótliwość.
Pierwotne życie cygańskie odeszło. Teraz prowadzimy osiadły tryb życia, uczestniczymy w rynku pracy. I mimo wielu grup romskich, które różnią się od siebie idziemy z duchem czasu. Próbuję zmienić sytuację swojej społeczności i dlatego zajmuję się edukacją dzieci i młodzieży romskiej. Sama nie dostałam jej od mojej rodziny i wiem, jak potem jest trudno. Jeśli ja nauczę dziecko poruszać się w świecie szkoły, to ono podejmie ten trud edukacji.
Dziś jesteśmy trochę bardziej nowocześni i tradycyjne stroje romskie już nie są codziennością. Element folkowy lubię czasem wprowadzać, czasem go dodaję. Ale na Żywą Bibliotekę z premedytacją zakładam spodnie, żeby coś tam kliknęło, że Cyganka to nie tylko dziewczyna w chuście, długiej spódnicy i gromadką dzieci.
Rozmowa w Żywej Bibliotece ma formę intymniejszą i przez to bardziej trafia do Czytelnika. Na większość pytań chętnie odpowiadam, ale są rzeczy o których lepiej żeby wypowiadała się tylko Starszyzna.
W Żywej Bibliotece nie chodzi o to, żeby zmieniać ludzi, ja nie będę tego robić, ale chciałabym zaprosić do rozmowy, do poznania mnie i mojej kultury.